Romantyczny Ślub w Leśnej Przystani Narusa – Magia Miłości w Sercu Lasu

Wyjątkowe Miejsce na Ślub Plenerowy nad Morzem

11 maja 2024 roku, w sercu malowniczego lasu blisko Zalewu Wiślanego, Karolina i Marcin powiedzieli sobie sakramentalne “tak”. Leśna Przystań Narusa, położona około 30 km od Elbląga, stanowiła idealne tło dla ich romantycznego ślubu plenerowego nad morzem. To miejsce oferuje piękne domki, bazę hotelową, salę bankietową, palenisko, ruską banię, basen i boisko do siatkówki, wszystko to w harmonii z naturą.

Magiczny Początek Dnia

Dzień rozpoczął się od wspólnego śniadania, podczas którego piliśmy pyszną kawę i delektowaliśmy się smacznym jedzeniem. Wszyscy razem, w towarzystwie Pary Młodej, rozmawialiśmy i żartowaliśmy, tworząc radosną atmosferę na cały dzień. Następnie Marcin, w towarzystwie swoich najbliższych – świadków oraz rodziny, spędzał czas w radosnej atmosferze. Karolina, otoczona mamą i przyjaciółkami, przygotowywała się w wyjątkowy sposób, pełen wzruszeń i radości. Jako fotograf ślubny miałem okazję uwiecznić te intymne chwile, szczególnie piękny portret Pani Młodej, który stał się jednym z moich ulubionych zdjęć.

Ślub w Lesie, Pełen Emocji

Ślub plenerowy odbył się na leśnym tarasie. Pogoda była łagodna, z temperaturą około 16 stopni, a słońce delikatnie przebijało się przez chmury, tworząc romantyczną atmosferę. Goście, którzy przybyli już dzień wcześniej, zebrali się, aby celebrować ten wyjątkowy dzień z młodą parą. Wśród obecnych byli rodzice, dziadkowie oraz najbliżsi znajomi, a każdy moment ceremonii był pełen wzruszeń i pięknych emocji. Dekoracje były utrzymane w naturalnym stylu, doskonale komponując się z otoczeniem. Moment przysięgi był szczególnie wzruszający, kiedy to Marcin z Karoliną wymienili się obrączkami, a łzy szczęścia pojawiły się na twarzach wielu gości.

Wspaniała Zabawa i Magiczne Chwile

Po ceremonii, goście złożyli życzenia młodej parze i przenieśli się do sali bankietowej. Tam wznieśli toast i odśpiewali uroczyste “Sto lat!”, a po pysznym obiedzie rozpoczęła się szalona zabawa. DJ Loko grał największe hity, a parkiet pękał w szwach – wszyscy bawili się doskonale. Rytmiczna muzyka i świetne prowadzenie imprezy przez DJ-a sprawiły, że każdy czuł się zachęcony do tańca, a atmosfera była pełna radości i śmiechu.

Wieczorem, kiedy słońce już zaszło, wykonaliśmy niesamowite zdjęcia z zimnymi ogniami. Było to magiczne i wyjątkowe doświadczenie, które dodało jeszcze więcej blasku temu wyjątkowemu dniu. Blask zimnych ogni tworzył niezwykły klimat, a szczęście na twarzach Karoliny i Marcina było widoczne w każdym kadrze.

Wielki Zaszczyt

Fotografowanie ślubu mojego serdecznego przyjaciela z branży ślubnej było dla mnie wielkim zaszczytem. Mogłem celebrować ten dzień razem z nimi, mimo że pracowałem. Był to dla mnie wyjątkowy moment, który na zawsze pozostanie w mojej pamięci.

Niezapomniane Zdjęcia w Lesie

Jednym z najpiękniejszych momentów była sesja zdjęciowa w lesie obok sali bankietowej. Wykorzystaliśmy race dymne i subtelne światło zachodzącego słońca, co pozwoliło nam stworzyć mnóstwo pięknych, romantycznych zdjęć. Ta magiczna atmosfera oddała całe piękno i emocje tego wyjątkowego dnia.

Idealne Miejsce na Ślub w Lesie

Leśna Przystań Narusa to miejsce, które warto odwiedzić, nie tylko na ślub, ale także na relaks i odpoczynek od codziennego zgiełku. Piękne otoczenie, liczne udogodnienia i przyjazna atmosfera sprawiają, że każdy gość poczuje się tu wyjątkowo. Zachęcam do odwiedzenia tego miejsca oraz do przeczytania innych wpisów na moim blogu, gdzie dzielę się historiami pełnymi miłości i magii.